Misje

(186 -maj -czerwiec2012)

z cyklu "Szkoła modlitwy"

Jakie znaczenie dla naszej modlitwy mają Psalmy? (Youcat nr 473)

s. Rita od Chrystusa Sługi WNO

"Obok modlitwy „Ojcze nasz” Psalmy stanowią największą część skarbu modlitwy Kościoła. Rozbrzmiewa w nich nieprzemijający hymn ku czci Boga.

150 Psalmów znajduje się w Starym Testamencie. Są starożytnym zbiorem pieśni i modlitw, powstałych na przestrzeni ponad tysiąca lat, którymi jeszcze dzisiaj modli się wspólnota Kościoła – w czasie tzw. liturgii godzin. Psalmy należą do najpiękniejszych tekstów literatury światowej i poruszają również współczesnych odbiorców dzięki swej duchowej sile". 

 

Psalmy… jedna pieśń złożona jakby ze 150 zwrotek, śpiewana od tysięcy lat przez wszystkich szukających i odnajdujących Boga. Pieśń łącząca nas, wierzących, ludzi Starego i Nowego Testamentu, ludzi wszystkich epok od czasów Dawida. Łącząca wszystkie strefy czasowe Ziemi, oplatająca w rytmie liturgii godzin całą planetę Wcielenia...

Psalmy to wielka droga w głąb modlitwy. Ofiarował nam ją Duch Święty poprzedzając czas, gdy Jezus odpowiedział na prośbę uczniów: „Panie, naucz nas modlić się!”, ucząc ich słów „Ojcze nasz”. Modlitwy te są niezwykłe, bo stanowią jedną całość: uzupełniają się i tłumaczą nawzajem. Są niezastąpione, bo sam Bóg uczy nas w nich, jak zwracać się do Niego, w jakiej postawie przed Nim stawać, a także jak przeżywać własne troski, radości, nadzieje, obawy, decyzje – przed Nim i z Nim!

Nie ma ludzkiej sprawy czy doświadczenia, którego odbicia nie można byłoby odnaleźć w Psalmach. Z tego powodu bywały one inspiracją literacką, muzyczną i malarską, także dla niewierzących. Nawet w tych momentach, gdy głos więźnie w gardle z nadmiaru radości lub z bezmiaru bólu, Psalmy pozwalają znaleźć słowa modlitwy, które wyrażą przeżycia serca. A jeśli sam nie znajdziesz właściwego tekstu w biblijnej Księdze Modlitw, to wypowie go za ciebie ktoś inny: przecież w tajemnicy Wspólnoty Kościoła wszyscy duchowni i konsekrowani, a także wielu, wielu świeckich, każdego dnia kilka razy modli się Psalmami w liturgii godzin zanosząc przed oblicze najlepszego Ojca przeżycia, prośby, błagania i dziękczynienia nie tylko swoje własne, ale wszystkich braci w wierze. 

Życie wiarą nie polega jednak tylko na tym, żeby się dobrze i do końca wypowiedzieć przed Bogiem – prawda? Psalmy też nie zatrzymują się na tym poziomie. W tej modlitwie dialogu jest druga Osoba. Psalmy pozwalają odkryć tajemnice działania Boga w sytuacji, którą przeżywamy! Dają wskazówki, gdzie szukać Jego śladów, jak odczytywać Jego myśl, w czym odnaleźć Jego odpowiedź na pytania rodzące się w sercu… Słowa Psalmów nie pozostawią Cię bezradnego ani pustego, lecz poprowadzą do poznania Boga „z bliska” i w konkretach. Jeśli dasz się poprowadzić – pozwolą zacieśnić więź z Nim.

Święci natomiast świadczą, że jest jeszcze głębszy sens Psalmów: można w nich usłyszeć modlitwę Jezusa! On modlił się Psalmami jak wszyscy w Jego narodzie – ale w Jego ustach te słowa nabierają zupełnie innego wymiaru. Niejeden z tych tekstów pozwala spojrzeć „od środka” na doświadczenia Jezusa w czasie Męki i na Jego więź z Ojcem. Św. Franciszek z Asyżu, łącząc wybrane wersety z Psalmów w jedną przejmującą modlitwę, stworzył „Officium Passionis” – Oficjum o Męce Pańskiej. Wiesz, jak Psalm może wyrażać Ewangelię?

„O, wy wszyscy, którzy przechodzicie drogą
zwróćcie uwagę i zobaczcie – czy jest boleść jako boleść moja?
Przebili moje ręce i nogi, policzyć mogę wszystkie moje kości (…)
I w proch śmierci mnie strącili, i ponad miarę powiększyli ból ran moich”.

A potem:

„Zasnąłem i powstałem! (…)
Ojcze Święty, ująłeś moją prawą rękę
i według Twej woli mnie wyprowadziłeś – i przyjąłeś mnie z chwałą...”.